Autor |
Wiadomość |
Jenny
Prawdziwy wariat
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Breslau
|
Wysłany:
Pią 11:30, 30 Cze 2006 |
|
tia...wielkie szzęście.
i chórkiem:
-KOCHAMY CIĘ ADMINIE
Tia...ja nie wiem co zrobie kiedy SOAD się rozpadnie:(
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jenny dnia Pią 11:33, 30 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Aamu
Rocket Queen
Dołączył: 25 Cze 2005
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 11:32, 30 Cze 2006 |
|
no ja myślę!!!!!!
ja też nie wiem.... to byłoby za dużo. Blink, Mest i jeszcze SOAD..........
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
agaten
Prawdziwy wariat
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nie z miasta:) hehe
|
Wysłany:
Pią 12:49, 30 Cze 2006 |
|
hmmm daronek dobry czlowiek nawroci sie i powie ze to plotki moze sie najarla akurat wtedy?? hehehe
moze moze obyyyy!!!!!!!!!
a i naiasem witaj adminie gdzie byles i taka prozba nie wyrzucisz mnie>>> hehe
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
evciaaa90
Fan
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Pią 14:57, 30 Cze 2006 |
|
Podobnie, jak Wy, uważam, że to głupi pomysł. Jeszcze tymbardziej "odcinanie się" od tak fajnej, popularnej i niczego nie brakującej kapeli..
Aamu: Tak, jak piszesz, teoretycznie rzecz biorąc, po odejściu jednego z członków, zespoły zazwyczaj się rozpadają. Jednoczeście, z reguły tej osobie, która odchodzi, również się nie powodzi. Jej piosenka staje się przebojem na 1 sezon, a później wszyscy o niej zapominają.. Tymbardziej, że teraz większość osób, a w szczególności fani, będą kojarzyć ją ze swoją dawną grupą.. W dodatku będą mieli żal do niej, że przez jej odejście, ich ulubiony zespół już nie istnieje..
Ja nie wiem. Mało im, czy co? Przecież mają wszystko, czego chcieli: zrealizowane marzenia, sławę.. Grupa to grupa. Nic już nie zastąpi braku jednej osoby, która jakby nie było, wniosła coś swojego do tego zespołu.. No, ale tak.. Dzięki niemu się wybiłem i teraz przez resztę czasu poradzę sobie lepiej sam i będzie super i tak, jak nigdy dotąd nie było..Czy to nie ich myślenie? Czy w ogóle takim ludziom, co zostawiają cały swój dorobek życia, zależy jeszcze na nim?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jenny
Prawdziwy wariat
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Breslau
|
Wysłany:
Sob 20:44, 01 Lip 2006 |
|
nie wiadomo...myślę,że daron musiał mieć poważne powody,aby zostawić SOAD...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
agaten
Prawdziwy wariat
Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: nie z miasta:) hehe
|
Wysłany:
Sob 21:57, 01 Lip 2006 |
|
moze on woli mnie niz soad..mozliwe mozlie ale ja powazna:P phi?? hehe
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jenny
Prawdziwy wariat
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Breslau
|
Wysłany:
Nie 16:05, 02 Lip 2006 |
|
http://www.youtube.com/watch?v=3UugmXrVRAk&mode=related&search=SOAD
Komentarz od jakze intligentnej jenny-SUGAR LIVE RLZ!
ale troche słaba jakość...
ale zwroccie uwage jak serj kleka i ludzie go dotykają ,albo jak śpiewa I sit, in my desolate room, no lights, no music, ,albo to I'm away forever, but I'm feeling better,
ale szkoda,ze z cenzura...
ale ja swpiewalam Fuck you,więc mi to wiekszej roznicy nie robilo
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jenny dnia Wto 12:27, 04 Lip 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Jenny
Prawdziwy wariat
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Breslau
|
Wysłany:
Nie 16:46, 02 Lip 2006 |
|
Niedawno pojawiły się pogłoski, że grupa System Of A Down po 10 latach istnienia zamierza zakończyć działalność. Na szczęście dla fanów plotki na ten temat rozwiał gitarzysta Daron Malakian, który stwierdził, że zespół zamierza sobie zrobić po prostu przerwę po zakończeniu udziału w letnim festiwalu Ozzfest. "Zawsze będę członkiem System Of A Down. Nie ma takiej zasady, że musisz cały czas nagrywać płyty z regularnością zegarka, żeby nadal być tym kim jesteś" - wyjaśnia gitarzysta SOAD. Teraz muzycy chcą zająć się swoim życiem prywatnym. "Zespół zabiera naprawdę dużą część naszego życia, dlatego czasami chce się po prostu zatrzymać i wyciszyć. To kwestia zdrowia, żeby choć na chwilę od tego wszystkiego uciec i wrócić po jakimś czasie" - mówi Daron Malakian. "To nie jest nasza pożegnalna trasa, ale minie trochę czasu zanim będziemy z powrotem" - dodaje. Daron jednak nie zamierza muzycznie próżnować, bo szykuje solowy album pod szyldem Scars On Broadway (interia.pl) Daron powiedział, że pracuje nad pierwszymi piosenkami Scars On Broadway. Zespół planuje zadebiutować w połowie sierpnia podczas festiwalu Ozzfest, a płyta ukaże się latem przyszłego roku. "Wciąż pracuję nad skompletowaniem składu. Gdy wrócę z tegorocznego Ozzfestu, skupię całą swoją uwagę na tym projekcie" - powiedział Malakian. Natomiast wkrótce będziemy mogli usłyszeć głos Serja na nowej płycie zespołu Deftones (w kawałku Buffalo), możliwa jest też współpraca Serja z Paulem Di'Anno. Z kolei Shavo w tym miesiącu nagrywa płytę z raperem RZA z grupy Wu-Tang Clan, z którą to sześć lat temu SOAD nagrał nową wersję utworu Shame. Shavo i RZA przewidują także wspólną trasę, a nawet film, który miałby zawierać wspólną muzykę oraz ich własne role.
haha,co wynalazła dla was Jennuchna
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
evciaaa90
Fan
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Nie 21:15, 02 Lip 2006 |
|
Dziękujemy Ci bardzo Jenny ;*
Teraz już wszystko jasne Część grupy sobie odpocznie, inni nie będą próżnować i zajmą się na jakiś czas karierą solową. Ale na pewno wrócą w składzie, w jakim ich poznaliśmy i w jakim kochamy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jenny
Prawdziwy wariat
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Breslau
|
Wysłany:
Nie 21:17, 02 Lip 2006 |
|
a prosze was bardzo to wszystko dzięki jednej małej brzoskwni
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kelly
GC Freak
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 1151
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hell
|
Wysłany:
Nie 21:20, 02 Lip 2006 |
|
Ta brzoskwinia poprawila nam humory
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jenny
Prawdziwy wariat
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Breslau
|
Wysłany:
Nie 21:22, 02 Lip 2006 |
|
podziękuje jej
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kelly
GC Freak
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 1151
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hell
|
Wysłany:
Nie 21:24, 02 Lip 2006 |
|
Mam nadzieje
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Jenny
Prawdziwy wariat
Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 725
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Breslau
|
Wysłany:
Pon 10:20, 03 Lip 2006 |
|
No i widzicie jaka Jennuchna jest kochana? żart
No to tak.Oto relacja Szymona Majewskiego z z pierwszego i jak na razie jedynego konecrtu systemu 25.10.98 r w katowicach
Tak dla waszej wiedzy w "spodku" grały wtedy trzy kapele;Slayer, System Of A Down, Vader.SOAD'u nikt w Polsce wtedy nie znała,a Slayer uwielbiali...
Slayer i Vader grają metal.
System Of A Down - niewiele wiem o tym zespole, więc nie będe długo się nad nimi rozczulał, grać to może potrafią, ale w ogóle nie pasowali do reszty zespołów i to nie jest tylko moje zdanie. Ich muzykę określam jako orientalny hard-core. Publiczność reagowała jedynie kiedy gitarzysta skandował: SLAYER! SLAYER! SLAYER! Wokalista oberwał jabłkiem albo bułką. Ubrani byli, jakby uciekli z zakładu specjalnego, wokalista w jakieś srebrne wdzianko (w sam raz na techno imprezkę), gitarzysta półnagi ze srebrnym makijażem, basista miał podbite oko, a perkusista miał irokeza na głowie - sami przyznacie, że tam nie pasowali. Skończyli grać o 19.30...
Grr...czasami wkurwiają mnie nasi rodacy. Serjika bułką?
A oto relacja z tego samego kocertu tylko innego autora.Michała Paszko.
System Of A Down - band zupełnie mi nie znany, z wyjątkiem wiedzy o tym, że ich płytę wyprodukował Rick Rubin (nie słyszałem z niej ani jednego numeru!). Zarówno audio jak i wizualnie skojarzyli mi się z Coal Chamber, których płyty również nie słyszałem (wspominam o tym, na wypadek gdyby te skojarzenia okazały się być bezpodstawnymi . Muzyka dość specyficzna. Wokalista prezentował ciekawy styl - coś pomiędzy rapowaniem, a jakimś takim orientalnym zawodzeniem, od czasu do czasu wspomagał się małym megafonem oraz wykonywał bardzo zabawna choreografie górnymi kończynami. Instrumentalnie momentami przypominało mi to także trochę Korna, trochę Prymusa, trochę naszego Kobonga. Chociaż nie wydali mi się tak dobrzy jak wspominane bandy, oceniam to co usłyszałem zdecydowanie pozytywnie. Niestety publiczności zgromadzonej w Spodku SOAD w większości raczej nie przypadł do gustu. Tu i ówdzie dało się usłyszeć chamskie i bezsensowne, bo niezrozumiale dla adresata, bluzgi. Panowie z SOAD skwapliwie wykorzystali fakt bycia supportem, aby... wiele razy zachęcać ludzi do skandowania "Slayer, Slayer..." . Jeśli chodzi o brzmienie - dość w porządku - dobrze słyszalny wokal i w miarę duża selektywność poszczególnych instrumentów, może trochę za słabo słyszalna gitara. Zagrali około 40 minut, podczas których miałem okazję wypróbować moje nowe earplugi. Zdecydowałem się na ten krok, gdyż początkowo dźwięk wydawał mi się nieznośnie głośny, jednak szybko zrezygnowałem z zatyczek - tłumiły za bardzo, poza tym chyba jednak zniekształcały nieco odbierany dźwięk, takie miąłem wrażenie. Poza tym moje uszy wkrótce przyzwyczaiły się do hałasu (sugeruję wypróbowanie zwykłej waty w małych ilościach, jest znacznie skuteczniejsza - głośność i jakość sa akceptowalne - red.).
Trochę nie na temat napisał.Co ma SOAD do waty?Ale jego sprawa.No i trzeba przynać,ze lepiej napisał o naszym kochanym SOAD'ziku .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
evciaaa90
Fan
Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany:
Pon 17:52, 03 Lip 2006 |
|
No to nieźle się działo Taka u nas tolerancja dla nowo wstępujących na scenę zespołów..
A teraz, to szczerze wątpię, czy na jakimś koncercie w Polsce ktoś rzucił by w nich bułką ( )
Co do tych wypowiedzi.. To tak, jak napisałaś Jenny, większość "nie trzyma" się tematu.. Te opinie o strojach i makijażu.. Kto by pomyślał, że teraz to jest normalka Oto kolejny dowód na to, jak czasy się zmieniają..
A ten Slayer, o którym wspomnieli obaj panowie, to podobno bardzo dobry zespół. Nie wiem, czy ktoś ich słyszał, ale ja chyba sobie jedną z ich płytek przesłucham, żeby dowiedzieć się czegoś więcej o tak długo wyczekiwanej grupie, podczas tego występu parę lat temu..
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|